sobota, 18 sierpnia 2012

Seks trzeciego wieku


Kiedy myślisz o babci czy dziadku, a i o rodzicach także, ostatnie, co ci przychodzi do głowy, to myśl, że oni mogliby jeszcze uprawiać seks. Ludzie w jesieni życia i seks? To niemożliwe- tak się przynajmniej wydaje ich dzieciom czy wnukom.
Ale przecież seks nie służy tylko do prokreacji. Dzieci na świat dawno wydane, a nawet już mają swoje potomstwo, ale to nie oznacza, że babcie i dziadków należy zapędzić tylko do opieki nad wnukami. Chociaż często nie mają już obowiązków zawodowych, mają przecież prawo do własnego życia, w tym do życia seksualnego, do rozwijania zainteresowań, do zajmowania się sobą itd. Mogą ciągle żyć pełnią życia.
Kiedy zaczyna się starość?
Tak właściwie to nie wiadomo. Należałoby przyjąć, że stary jest ten człowiek, który się za takiego uważa i tak się czuje. Częściej jednak to otoczenie tak postrzega panią czy pana w „pewnym” wieku. Zmarszczki i siwe włosy o tym decydują. Ale siwizna na skroniach nie ma wpływu na to, że w sercu, to nie jesień, ale wiosna życia. Aktywność w różnych dziedzinach, także erotycznych, pogoda ducha, poczucie humoru, ciekawość świata i chęć poznawania  i uczenia się nowych rzeczy stwarzają większe szanse na zdrowe, długie życie. A starość to tylko sprawa metryki.
Dlaczego ludzie rezygnują z seksu?
Powszechnie panuje przekonanie, że ludziom starszym już nie wypada robić „tych” rzeczy. Często w to wierzą sami zainteresowani.
W parach, gdzie dotychczasowe życie intymne dobrze się układało, coś zaczyna się psuć. Czasami rezygnuje mężczyzna. Jedno czy drugie niepowodzenie seksualne, mniejsza wydolność organizmu i pojawia się myśl: a może już pora na seksualną emeryturę?
Kobieta, nie znając prawdziwych przyczyn odsunięcia się partnera, obwinia siebie. Uważa, że przestała być atrakcyjna. Kilka dodatkowych kilogramów, więcej zmarszczek i siwych włosów powodują kompleksy, utratę pewności siebie. Zresztą, podobnie o sobie myślą panowie i tak krąg się zamyka. Małżonkowie oddalają się od siebie, a życie seksualne umiera śmiercią naturalną. A tak być nie musi.
Czy seks w tzw. trzecim wieku może być atrakcyjny?
 A dlaczego nie? - chciałoby się odpowiedzieć pytaniem na pytanie. W każdym wieku można się zakochać. Zobaczmy, jak w miejscowościach uzdrowiskowych starsi kuracjusze adorują się wzajemnie, zauważmy błysk w oku jak u dwudziestolatka i zagadkowe uśmiechy. Seks nie jest przeznaczony tylko dla młodych.
W wielu stałych związkach, kiedy dzieci prowadzą już samodzielne życie i nie ma już stresu i zmęczenia wywołanego pracą zawodową, a także lęku przed niepożądaną ciążą, zaczyna się dobry czas na aktywne życie seksualne. Szczerość, brak zahamowań i kompleksów pozwalają w dalszym ciągu czerpać radość z erotyki. Nie trzeba wtedy imponować wydumanymi wyczynami seksualnymi. Czułość i bliskość pozwalają na podsycanie uczucia  i zadowolenie z życia.
Na wszystkie problemy jest rada
Wraz z wiekiem zmniejsza się wydolność organizmu. Obniżenie wydzielania testosteronu oraz zmiany degeneracyjne naczyń krwionośnych w prąciu powodująproblemy z erekcją i spadek zainteresowania seksem. W tych kłopotach wskazana jest konsultacje lekarska, a lekarz, jeśli nie będzie zdrowotnych przeciwwskazań, zaleci zażywanie preparatów usuwających te przeszkody. Słynna niebieska tabletka czy podobnie działające inne leki potrafią zdziałać cuda. Wszystko jest dla ludzi, w tym także starszych.
U kobiet na skutek zmniejszania wydzielania estrogenów występuje suchość pochwy.W tych kłopotach pomocne są lubrykanty, czyli preparaty nawilżające. Są one bezpieczne dla zdrowia i umożliwiają prowadzenie satysfakcjonującego życia seksualnego.
Medycyna nie zna przeciwwskazań do uprawiania erotyki. Nawet zawał serca czy operacje ginekologiczne nie uniemożliwiają bliskości fizycznej i zabaw w sypialni. Tak więc, to nie wiek, ale chęć szczera decyduje o cieszeniu się życiem i seksem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz